sandra i Szymon
Sandra i Szymon to bohaterowie jego z pierwszych wpisów ślubnych 2023. W premierowym nieco przybliżę uroczystość ślubną w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego. Nieco więcej treści poświęcę również na przypomnienie cech charakterystycznych stylu boho, który stanowił główny motyw podczas ceremonii, wesela i sesji w plenerze.
sandra i szymon
Reportaż ślubny rozpocząłem od przygotowań, zatem tu się nic nie zmieniło. Tym razem jednak przyszli małżonkowie szykowali się do ślubu pod jednym dachem, ale, jak wiadomo, w osobnych pomieszczeniach – jako fotograf ślubny bardzo często spotykam się z takimi rozwiązaniami.
Zarówno w przypadku Sandry, jak i Szymona poza fotografowaniem głównych bohaterów skupiłem się także na odpowiednim zdjęciowym oddaniu dodatków ślubnych,
które od kilku dobrych lat stanowią doskonałe urozmaicenie realizowanych sesji ślubnych.
Żelazny punkt przygotowań dla fotografa ślubnego stanowi również pierwsze spotkanie pary młodej. Mogą się wtedy sobie przyjrzeć, podzielić emocjami i wzajemnie wspierać. Wiadomo przecież, że dzień ślubu to często emocjonalny rollercoaster. First look udał się w tym przypadku świetnie, co też udostępniam Wam w postaci kilku kadrów.
ślub z pastorem
Jak wygląda ceremonia zaślubin, w której udział wzięli Sandra i Szymon? Sama uroczystość odbyła się w Gościńcu Szumnym w Jaworzu, a sakramentu (jak każe zwyczaj) udzielił pastor.
Ślub w Kościele protestanckim różni się nieco od tych, z którymi większość z nas miała do czynienia. Nie będę natomiast rozpisywać się o kwestiach związanych z doktryną, o której można dowiedzieć się choćby z wielu internetowych źródeł, do czego zachęcam. Przyszli małżonkowie w trakcie uroczystości nie siedzą odwróceni do innych zebranych plecami. Zwróceni twarzami do swoich rodzin i przyjaciół oczekują na dotarcie duchownego.
Ślub w przypadku Sandry i Szymona odbył się na zewnątrz. Goście wygodnie usadowili się na snopkach siana rozmieszczonych na pobliskiej polanie, co akurat z wyznaniem nie ma nic wspólnego, ale już ze stylem boho jak najbardziej! O tym jednak za kilka chwil.
Czy to zaślubiny w obrządku katolickim, czy w protestanckim, nie ma znaczenia, gdy do głosu dochodzi lekki stres. Szymon pomylił obrączki! A co za tym idzie, obydwoje tym samym zyskali świetną pamiątkę na zawsze. O czym mowa? O naturalnych reakcjach młodych. Śmiech, radość, szczęście to najlepsze wyznaczniki tego, co ich czeka na nowej ścieżce życia. Wspólnego życia.
styl boho
Czym jest styl boho? To połączenie naturalnych materiałów, wśród których rządzą elementy zachowujące etniczne bądź kwiatowe wzory. W fotografii ślubnej, styl cechuje swoisty luz i możliwość zestawiania ze sobą takich detali, które na pozór do siebie nie pasują.
Snopki siana, o których wspomniałem, świetnie wpisują się w definicję opisywanego stylu. Sandra i Szymon zadbali, by ten był odczuwalny nie tylko podczas ceremonii ślubnej, ale i przyjęcia weselnego, a nawet w trakcie sesji w plenerze.
Po uroczystości zebraliśmy się na sali obsługiwanej muzycznie przez formację Trio z Rio. Był toast, były animacje. Wykonałem serię zdjęć grupowych, a także minisesję z udziałem nowożeńców i szampana. Były też kolorowe race, a po oczepinach niezwykle magiczny taniec ze świeczkami i pośród sztucznego dymu. Zresztą: spójrzcie na załączone przeze mnie ujęcia!
Plener to już zupełnie inny anturaż, choć nadal utrzymany w stylu boho. Wyjątkowo pięknie zaaranżowana szklarnia spisała się na medal. Tym, którym podobne miejsca kojarzą się wyłącznie z pomidorami bądź ogórkami, pokażcie to wnętrze! Eklektyzm w najczystszej postaci, który genialnie łączy elegancję z prostotą i swobodą. Sandra i Szymon nie mogli wybrać i wypaść lepiej!
fotograf ślubny 2024
Poszukujecie fotografa ślubnego na rok 2024? Wyślijcie zapytanie poprzez stronę albo media społecznościowe. Jeśli termin, w którym planujecie się pobrać, okaże się w porządku zarówno dla Was, jak i dla mnie, spotkamy się przy pysznej kawie i omówimy szczegóły.